11 powodów, dla których warto kupować polskie produkty

Klienci coraz częściej zawracają uwagę, skąd pochodzą kupowane przez nich towary. Świadomej konsumpcji towarzyszy też gospodarczy patriotyzm – Polacy znów chętnie sięgają po wyroby polskich producentów. Oto 11 powodów, dla których warto wpisać się w ten trend.

1. Wspierasz polskie firmy, często prowadzone przez twoich sąsiadów

To powód najbardziej oczywisty – twoje pieniądze pozwalają działać i rozwijać się firmie, która działa na polskim rynku. Nawet jeśli dany producent nie ma siedziby w twojej okolicy, często przedsiębiorcy z twojej okolicy dostarczają mu surowce i zajmują się regionalną dystrybucją jego towarów. W rezultacie bez wysiłku, ale znacząco pomagasz swoim.

2. System naczyń połączonych – pomagasz całemu polskiemu rynkowi

Każdy przemysł wymaga sprawnego łańcucha dostaw: surowców, komponentów, usług potrzebnych do produkcji, a potem dostarczenia towaru do klienta. Im więcej polskich firm będzie mogło stanowić ogniwo tego procesu, tym lepsza będzie kondycja całej polskiej gospodarki. Pandemia koronawirusa pokazała, jakie ryzyka niesie ze sobą globalizacja: epidemiczne ograniczenia sprawiły, że wiele firm nagle zostało odciętych od swoich źródeł zaopatrzenia. Opierając produkcję w większym stopniu na rodzimych zasobach i sile roboczej stajemy się mniej zależni od globalnych problemów.

3. Ty też na tym zyskujesz!

Może nie widać tego wprost w twoim portfelu, ale pieniądz, który zostaje na polskim rynku, oznacza korzyści też dla ciebie. Jeśli polski producent i jego pracownicy mogą prosperować, będą mogli kupić coś u ciebie lub w firmie, w której pracujesz. Lepsza kondycja firm to mniejsze bezrobocie i więcej zapłaconych podatków, za które możemy domagać się od państwa lepszych warunków życia. Warto w tym miejscu zwracać uwagę na kod kreskowy: jeśli zaczyna się od cyfr 590, to znaczy, że produkt został wytworzony lub jest dystrybuowany przez firmę zarejestrowaną w Polsce. To bardzo ważne, bo siedziba firmy w Polsce oznacza większe prawdopodobieństwo, że płacone przez nią podatki zasilają też polski budżet.

4. Kupuj odpowiedzialnie – Polska nie ma problemów z fair trade

Nie jesteśmy światowym liderem pod względem zarobków, ale polskie produkty nie są wytwarzane przez dzieci, a pracownicy naszych firm nie pracują w warunkach szkodliwych dla ich zdrowia i życia, zarabiając równowartość paru dolarów miesięcznie. Jeśli kupujesz rzecz, za którą odpowiada polski producent, jest mniejsze ryzyko, że dokładasz właśnie swoją cegiełkę do czyjegoś nieszczęścia. Dobrym przykładem jest polska odzież – ta najlepsza coraz częściej opatrzona jest certyfikatami jakości, które można otrzymać tylko wtedy, gdy ubranie w całości wyprodukowano w duchu fair trade – od posadzenia krzaczka bawełny do zapakowania gotowego towaru.

5. Less waste – polski producent nie może pozwolić sobie na marnotrawstwo

Ponieważ zarobki polskich pracowników są wyższe niż pracowników produkcyjnych w Azji czy Afryce, oznacza to też wyższe koszty produkcji. Dlatego polskie firmy muszą ostrożnie obchodzić się ze swoimi zasobami i marnowanie surowców jest dla nich poważnym biznesowym błędem. Dla osób, które kierują się w swoim życiu zasadami minimalizmu i zero lub less waste, to ważna przesłanka, by sięgnąć po wyrób rodzimej firmy.

6. Jakość uzasadnia cenę

Wyższe koszty produkcji to oczywiście wyższa cena. Klienci przyzwyczajeni do cen na towarach sprowadzonych z Chin lub Bangladeszu często nie rozumieją, dlaczego polska marka odzieżowa wycenia swój produkt dużo wyżej. Ci, którzy wybiorą towar dobrego producenta, szybko dostrzegą różnicę w jakości tkaniny, barwników, wykonania. To samo dotyczy np. żywności. Często zamiast pytania „dlaczego ten produkt jest tak drogi?”, powinniśmy sobie zadać pytanie „jak to możliwe, że ten drugi jest aż tak tani?”.

7. Kupuj polskie produkty, żeby chronić swoje zdrowie

Szkodliwe chemikalia – barwniki, środki konserwujące, zmiękczające – a nawet metale ciężkie – to wszystko można znaleźć w produktach, które mają mieć niską cenę na paragonie. Testy odzieży przeprowadzone w Nowej Zelandii wykazały, że w wyrobach pochodzących z Chin dopuszczalna norma zawartości formaldehydu przekroczona była 900 razy! Takie ubranie może i się nie pogniecie, ale jego noszenie może powodować poważne dolegliwości ze strony układu nerwowego i oddechowego. Normy produkcji w Polsce podlegają nie tylko wielu restrykcjom, ale ich przestrzeganie jest też weryfikowane przez wiele państwowych instytucji. Na stronie internetowej Głównego Inspektora Sanitarnego publikowane są komunikaty o sprzedawanych produktach, które nie spełniały tych norm i mogły być szkodliwy dla zdrowia konsumentów. Łatwo dzięki temu dowiedzieć się, którzy producenci lub importerzy nie zadbali o jakość oferowanego nam towaru.

8. Polskie marki stawiają na ekologię

Polscy producenci zaczynają dostrzegać, jak duży wpływ ma ich działalność na środowisko naturalne. Widzą też, że świadomi klienci szukają towarów, które są „eko” i „bio” nie tylko z nazwy. Oczywiście zdarzają się czarne owce, które nieuczciwie wstawiają te określenia na opakowania swoich towarów, ale uważny konsument może dość łatwo takie oszustwo odkryć. Warto sprawdzać informacje na opakowaniu i na metce, szukać informacji o producentach w internecie i… czytać między wierszami. Dobrej jakości towar „obroni się” sam. Nie potrzebuje drogich kampanii reklamowych, uwodzicielskich marketingowych haseł ani długich opisów najeżonych pseudonaukowymi określeniami, jak to ma miejsce szczególnie w przypadku kosmetyków. Jeśli wybierzemy wyrób firmy, która rzeczywiście stawia na ekologię, zadbamy o zdrowie swoje i rodziny, m.in. przyswajając mniej mikroplastiku. Taki produkt nada się też do drugiego obiegu (np. jako odzież w second handzie) lub ponownego przetworzenia.

9. Wiesz, kto uszył twoje ubranie

Nowoczesna polska marka odzieżowa jest z siebie dumna. – to widać w sposobie, w jaki komunikuje się ze swoimi klientami. Takie firmy chętnie pokazują nie tylko swoich założycieli, ale też projektantów i pracowników. Do opakowań dołączają liściki od osób, które przygotowywały wysyłkę, a reklamacje rozpatruje osoba, która przedstawia się z imienia i nazwiska. Jeśli możesz poznać cały zespół, a w dodatku firma ma swoją siedzibę w Krakowie, Łęczycy czy Słupsku, a nie np. na Cyprze, wtedy wiesz, że masz do czynienia z kimś, dla kogo społeczna odpowiedzialność biznesu nie jest tylko PR-owym hasłem. Warto podkreślić, że na taką transparentność stawiają też firmy spoza branży modowej. To dobry znak!

10. Polski design jest niepowtarzalny

Zafascynowani zagranicznymi markami na pewien czas zapomnieliśmy o rodzimych projektantach, których talent i wyobraźnia w niczym nie ustępują twórcom z innych krajów. Polski design to nie tylko ceramika bolesławiecka czy łowickie wzory, które z miejsca rozpozna każdy Polak i wielu cudzoziemców. W pracowniach polskich projektantów mody – i nie tylko jej – powstają świetne pomysły, których nie powstydziliby się nawet najbardziej znani designerzy. Warto odwiedzać rozmaite targi, także te o zasięgu lokalnym, bo wtedy możemy tych ludzi poznać, często także osobiście. Ich dzieła nie są produkowane masowo, nie znajdziemy ich w markecie czy galeriowej sieciówce, dlatego wybierając polskie produkty często możemy otrzymać wyjątkowo oryginalne wzornictwo, którego znajomi będą mogli nam pozazdrościć.

11. Zostań mecenasem polskiej sztuki

To nie żart – utalentowani projektanci z czasem zyskują prawdziwą sławę. Dotyczy to nie tylko mody, ale też wzornictwa przemysłowego. Wiele przedmiotów codziennego użytku stworzonych zostało przez artystów będących dopiero u progu swej kariery. Polska odzież, meble, artykuły dekoracyjne, biżuteria – to tylko niektóre przykłady dziedzin, w których można stać się posiadaczem przedmiotu zaprojektowanego przez przyszłą gwiazdę designu. Nawet jeśli dana rzecz nie nabędzie wartości kolekcjonerskiej, z pewnością przez długi czas będzie cieszyć nasze oko. Ludzie, których pasją jest projektowanie, z reguły oprócz projektów „na sprzedaż” zajmują się też sztuką niekomercyjną. Dobrym sposobem na ich poznanie są imprezy organizowane przez uczelnie artystyczne, np. wystawa ceramiki studentów II roku ASP. Nasze rodzime firmy naprawdę potrafią zaoferować świetnej jakości wyroby, co próbowała wykorzystać jedna z największych sieci marketów, fałszywie podająca, że niektóre produkty z jej asortymentu powstały w Polsce. Kłamstwo wyszło na szczęście na jaw. Skoro zatem „dobre, bo polskie” nie jest pustym frazesem, warto dać szansę polskim producentom, sięgając po rzeczy po prostu lepsze.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy od home.pl